WOLSKA prezentuje kolejny singiel i jak zwykle w niebanalny sposób opowiada o otaczającej ją rzeczywistości. Bulwary to historia o jednostronnych znajomościach, ale także umiejętności ich kończenia: Przejechałam się na Tobie. Sory, jadę w swoją stronę – śpiewa WOLSKA, porównując powtarzające się sytuacje do „kręcących się kółek”, a same relacje do „splątanych sznurowadeł” w jej rolkach.
Energetyczny indie popowy singiel emanuje miejską energią i radością pierwszych ciepłych dni. Ale to także wspomnienie z popandemicznego czasu, w którym powstawał utwór. Bulwary znów toną w ludziach. Kręcę się kręcę się
WOLSKA przygotowała singiel wspólnie z Mimi Wydrzyńską i Mikołajem Trybulcem, a za mastering utworu odpowiadał Jeremi Siejka.
Bulwary są już dostępne na wszystkich serwisach streamingowych, a w najbliższy czwartek (18.04) będzie można usłyszeć je na żywo, podczas Next Fest! Koncert ma którym WOLSKA zaprezentuje także utwory ze swojej debiutanckiej płyty odbędzie się w klubie Blue Note (Kościuszki 79, 61-891 Poznań). Początek o godz. 19:45. Serdecznie zapraszamy!
Materiały do pobrania znajdują się tutaj.
Bulwary
słowa: Patrycja Wolska, Monika Wydrzyńska
muzyka: Patrycja Wolska, Mikołaj Trybulec
produkcja muzyczna i mix: Mikołaj Trybulec
mastering: Jeremi Siejka
IRSC:PLI363559700
wydawca: QL CITY
Materiały do pobrania:
Więcej o WOLSKIEJ na:
YouTube: / @wolskamusic
Instagram: / wolskamusic
TikTok: tiktok.com/@wolskamusic
Facebook: / wolskamusic
————————————————————————
Bulwary
Patrzę, piękny dziś poranek
ostatnie noce nieprzespane
Ukradkiem słońce zerka na mnie
Ty dzwonisz, ja już dęba staję
Po głosie na płacz Ci się zbiera
Czym jeszcze mnie zaskoczysz teraz?
Na rolki dzisiaj się wybieram
Już, moment, na bulwary wjeżdżam.
Jadę, kręcą się kółka
Bulwary znów toną w ludziach
W tym tłumie trudno odszukać Cię
Kręcę się
Kręcę się
Jadę, kręcą się kółka
Pod nogi kłody mi rzucasz
Nie mogę Cię dłużej słuchać
Kręcę się
Kręcę się
Wcześniej „Co tam? Jak się miewasz?”
Niezręcznie mi przy Tobie teraz
Jak alien mimo, że u siebie
Co z tym zrobić – nadal nie wiem
Dla Ciebie rzucam wszystko na bok
Znów kminię, czemu wyszło słabo
Co stało się z tym naszym vibem
Liczyłam, że to wróci z czasem
Jadę, kręcą się kółka
Bulwary znów toną w ludziach
W tym tłumie trudno odszukać Cię
Kręcę się
Kręcę się
Jadę, kręcą się kółka
Pod nogi kłody mi rzucasz
Nie mogę Cię dłużej słuchać
Kręcę się
Kręcę się
Już za ciasno mi tu z Tobą
Slalom uczuć, ty przeszkodą
Plątanina mnie dopadła
Jak na supeł sznurowadła
Już za obco mi przy Tobie
Jak w za dużych rolkach tonę
Przejechałam się na Tobie
Sory, jadę w swoją stronę